Sprzątaczka zarobi więcej niż nauczyciel. "To jest pełna kompromitacja"
Nauczyciele poniżeni? Sprzątaczki zarabiają więcej niż pedagodzy
W Polsce doszło do sytuacji, która wywołała oburzenie w środowisku nauczycielskim. Po ostatnich podwyżkach dla pracowników samorządowych, pensje sprzątaczek i innych pracowników obsługi szkolnej przewyższają wynagrodzenia nauczycieli początkujących.
Zmiany w zasadach wynagradzania pracowników samorządowych sprawiły, że osoby z większym stażem pracy mogą zarabiać więcej niż nauczyciele z tytułem magistra i przygotowaniem pedagogicznym. Przykładowo, nauczyciel po czterech latach pracy otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 5310 zł brutto, podczas gdy pracownik obsługi z 20-letnim stażem może liczyć na 5599 zł brutto.
Związkowcy alarmują, że sytuacja ta całkowicie podważa prestiż zawodu nauczyciela. W środowisku pedagogicznym pojawiają się głosy, że jeśli rząd nie zdecyduje się na znaczące podwyżki dla nauczycieli, zawód ten stanie się coraz mniej atrakcyjny, a liczba chętnych do pracy w szkołach drastycznie spadnie.
Czy rząd zdecyduje się na zmiany w systemie wynagradzania nauczycieli? Na razie nie ma jednoznacznych deklaracji, a pedagodzy wciąż czekają na realizację obietnic dotyczących powiązania ich pensji ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce