Tragedia podczas nocnego dyżuru na SOR-ze w Gorzowie Wielkopolskim.
Nagle zmarł tam ratownik medyczny. Współpracownicy 40-latka są wstrząśnięci. Do zgonu 40-letniego ratownika medycznego doszło w nocy ze środy na czwartek. Pełnił wtedy rolę kierownika zmiany. Nic nie zapowiadało tragedii.
Czytaj dalej ➡Źródło: udostepnij.page.link