Dzięki sprzeciwowi ośmiu posłów klubu PiS, w większości członków Solidarnej Polski, opozycja miała szansę na odrzucenie już w pierwszym czytaniu kontrowersyjnej ustawy zmieniającej Kodeks wyborczy, którą zgłosił PiS.
Nie doszło jednak do tego, ponieważ aż 63 posłów, głównie z Lewicy i PSL, wstrzymało się od głosu. Dlaczego? — To wspólne ustalenie opozycji, my się na to umówiliśmy — tłumaczyła w 'Onet Opinie' posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska.
Czytaj dalej ➡