W środowisku artystycznym narzekanie na wysokość emerytury to norma.

Ale okazuje się, że wśród aktorów są i tacy, którzy zapracowali sobie na dostatnią jesień życia. Mieczysław Hryniewicz zapewnia, że emeryturę pobiera całkiem przyzwoitą i jest zadowolony ze standardu egzystencji, który zapewnia mu świadczenie z ZUS. Jednak ciężko sobie na to wszystko zapracował. Opowiedział o tym dość szczegółowo w rozmowie z "Faktem".