
Sławomir Mentzen reaguje na brutalny atak w Toruniu. "Obronimy nasze córki, żony i siostry"
Mentzen o brutalnym ataku w Toruniu: Polska musi być bezpieczna dla Polaków
Wstrząsające wydarzenia w Toruniu wywołały lawinę komentarzy. W nocy z 12 na 13 czerwca 24-letnia Klaudia została brutalnie zaatakowana przez 19-letniego obywatela Wenezueli w Parku Glazja. Napastnik, uzbrojony w śrubokręt, próbował ją zabić, ale został spłoszony przez przypadkowego świadka. Kobieta w stanie krytycznym trafiła do szpitala, a sprawca został zatrzymany przez policję.
Do sprawy odniósł się Sławomir Mentzen, lider Konfederacji i mieszkaniec Torunia. W emocjonalnym wpisie w mediach społecznościowych podkreślił, że Polska musi pozostać krajem bezpiecznym dla swoich obywateli. „Obronimy nasze córki, żony i siostry. Nie pozwolimy na migracje, nie podzielimy losu Europy Zachodniej” – napisał polityk, wyrażając stanowczy sprzeciw wobec imigracji z państw o odmiennych kulturach.
Mentzen zaznaczył, że jako ojciec i mąż czuje osobistą odpowiedzialność za bezpieczeństwo swojej rodziny. „Mieszkam w Toruniu razem z żoną, dwoma córkami i synem. Stanowczo sprzeciwiam się imigracji z państw odmiennych kulturowo również dlatego, żeby chronić moje dziewczyny przed takim losem” – dodał.
Sprawa wywołała szeroką debatę na temat polityki migracyjnej i bezpieczeństwa publicznego. Władze prowadzą śledztwo, a opinia publiczna domaga się wyjaśnień i działań zapobiegających podobnym tragediom w przyszłości. Czy ten dramat wpłynie na przyszłe decyzje polityczne? Czas pokaże.