Maryla Rodowicz odmówiła występu na pogrzebie Jerzego Połomskiego. W ogóle nie chodzi na pogrzeby... - Nie wybieram się. Zresztą ja nie chodzę na pogrzeby. Miałam taką propozycję, żeby zaśpiewać na stypie, czyli parę godzin po pogrzebie, ale odmówiłam. Bo ja nie dźwignęłabym tego emocjonalnie. Po prostu bym się rozkleiła - wyznała. Czytaj dalej ➡