
— Zimno było, miał facet pecha — tak Lech Wałęsa w rozmowie z 'Wprost' ocenił wystąpienie Marcina Kierwińskiego podczas Centralnych Obchodów Dnia Strażaka.
Pojawiły się zarzuty, że minister był pod wpływem alkoholu: — Co ma teraz zrobić? Wytłumaczył się — ocenił były prezydent.
Czytaj dalej ➡Źródło: wiadomosci.onet.pl