
Tylko pozornie konflikt między politykami PiS oraz Suwerennej Polski wydaje się nie zmierzać do końca.
W rzeczywistości nic nie dzieje się przypadkowo, a ostatnie ataki wewnątrz obozu Prawa i Sprawiedliwości zostały medialnie świadomie rozdmuchane. Na samym końcu tej politycznej rewolucji, która właśnie się zaczyna, jest podział środowiska Zjednoczonej Prawicy i powstanie 'nowego' PiS-u z odmienionym wizerunkiem, a być może także i z inną nazwą oraz nowym przywództwem, w którym nie dla wszystkich będzie miejsce. 'Zaczęła się rewolucja' — słyszymy od części polityków z Nowogrodzkiej.
Czytaj dalej ➡Źródło: wiadomosci.onet.pl