Problemem nie jest Kościół ani katecheci. Problemem jest złe nastawienie i złośliwość pani minister Barbary Nowackiej.
Dlatego padają z jej ust słowa o „wyciu biskupów”, czy słowa o „przykręceniu kurka pieniędzy, które szły ochoczo do Kościoła w podzięce za przysługi wyborcze” - pisze ks. Wojciech Węgrzyniak.
Źródło: www.gosc.pl