Sąd nie miał litości dla oprawców. Tak wysokiego wyroku się nie spodziewali
Życie 2-letniego Marcelka z Chodzieży (woj. wielkopolskie) było pasmem niekończących się cierpień. Cierpień zadawanych mu przez osoby, które kochał najbardziej - matkę Anitę W. i jej partnera Martina K. Chłopiec był bity, karmiony karmą dla gryzoni i petami, podduszany. W końcu zginął zginął z rąk matki, uduszony kołdrą. W sądzie w Poznaniu zapadł właśnie prawomocny wyrok w sprawie znęcania się nad maluchem. Sąd nie miał litości dla oprawców Marcela, podwyższając karę sądu pierwszej instancji.
Czytaj dalej ➡