
Granica z Niemcami zamknięta, a rząd Tuska zadowolony. Nie interweniuje od grudnia
Polski rząd nie robi nic, aby zmienić decyzję Niemiec o przywróceniu stacjonarnych kontroli na granicy z Polską. Ostatnie rozmowy na ten temat odbyły się w połowie grudnia – oczywiście bez efektu. Co więcej, rząd nie zamierza zdecydowanie podejmować działań w najbliższej przyszłości. Pokornie zwróci się jedynie o… udrożnienie ruchu na granicy po niemieckiej stronie.
Granica z Niemcami zamknięta! Rząd Tuska bezradny wobec decyzji Berlina
-
Niemcy przywróciły stacjonarne kontrole na granicy z Polską, tłumacząc to kwestiami bezpieczeństwa, kontrolą nielegalnej migracji i przeciwdziałaniem przemytowi.
-
Decyzja ta obowiązuje od października 2023 roku i jest regularnie przedłużana, co de facto zawiesza zasady strefy Schengen.
-
Polski rząd, mimo licznych utrudnień dla obywateli i gospodarki, nie podjął zdecydowanych działań, aby zmienić tę sytuację.
-
Ostatnie rozmowy na temat przywrócenia swobodnego ruchu granicznego odbyły się w grudniu 2024 roku, ale zakończyły się bez konkretnych rezultatów.
-
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało, że Polska zwróciła się do Niemiec jedynie o udrożnienie ruchu samochodowego na granicy.
-
Krytycy wskazują, że brak zdecydowanej reakcji polskiego rządu może być postrzegany jako oznaka słabości w relacjach międzynarodowych.
-
Kontrole graniczne szczególnie dotykają Polaków pracujących w Niemczech oraz mieszkańców rejonów przygranicznych, którzy codziennie przekraczają granicę.
-
Eksperci ostrzegają, że utrzymanie kontroli granicznych może prowadzić do dalszych napięć w relacjach polsko-niemieckich i negatywnie wpłynąć na współpracę gospodarczą.
-
Niemieckie władze zapowiedziały, że kontrole będą kontynuowane, dopóki sytuacja migracyjna nie zostanie opanowana, co budzi obawy o ich długoterminowy charakter.
-
Sprawa wywołała szeroką debatę w Polsce na temat skuteczności działań rządu w obronie interesów narodowych i praw obywateli.