
Braciszek nie zdążył pożegnać Kamilka. Ojciec skatowanego chłopczyka w drodze do szpitala otrzymał druzgocącą wiadomość
Jak poinformowała nas rodzina chłopca, w sobotę późnym wieczorem serce Kamilka przestało bić. Dzisiaj o szóstej nad ranem chłopiec zmarł. Lekarze z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach do końca liczyli na cud, razem z ojcem Kamilka i jego najbliższymi. Chłopczykowi kibicowała cała Polska.
Czytaj dalej ➡Źródło: udostepnij.page.link