Żyć po francusku. Czyli jak?
— Francuzi kochają życie i na maksa z niego korzystają, bo państwo daje im wiele możliwości. Pracują 35 godz. tygodniowo, ciągle wyjeżdżają na wakacje. Po dwóch przepracowanych latach mogą zrobić sobie dwuletnią przerwę, by 'zastanowić się nad życiem'. Przez ten czas przysługuje im zasiłek. Wiele osób pracuje sezonowo. 'Profitez de la vie', czyli odpręż się, wyluzuj, ciesz się życiem — to moje ulubione hasło — Ewa od dwóch lat mieszka w Prowansji.
Czytaj dalej ➡