
To co wyprawia władza koalicji 13 grudnia z polską edukacją przechodzi wszelkie – najgorsze – wyobrażenia.
Okazuje się teraz, że dla jednej z wiceministrów tego rządu, pani Moniki Sikory nie byłoby problemu, gdyby do przedszkola bądź szkoły podstawowej przyszedł facet przebrany za babę i edukował najmłodszych. Rodzi się jedno zasadnicze pytanie: dlaczego koalicja 13 grudnia chce okaleczać psychicznie najmłodszych?
Czytaj dalej ➡Marsz Równości w Gliwicach. Drag queen w szkołach? Wiceministra z rządu Tuska mówi wprost. "Popieram ten pomysł" pic.twitter.com/Ie5xRJ6XCT
— tarnogorski.info (@TGtarnogorski) August 10, 2024
Źródło: tvrepublika.pl