Duda wetuje ustawę incydentalną! Co oznacza decyzja prezydenta dla wyborów 2025?

Prezydent zawetował ustawę incydentalną – co to oznacza?

Prezydent Andrzej Duda oficjalnie zawetował tzw. ustawę incydentalną, której celem było wprowadzenie szczególnych zasad dotyczących rozpatrywania spraw wyborczych w 2025 roku. Decyzja ta została ogłoszona w poniedziałek 10 marca przez szefową Kancelarii Prezydenta Małgorzatę Paprocką. Jak podkreśliła, stanowisko głowy państwa w tej sprawie było znane od dawna i wynikało z jego roli jako strażnika konstytucji.

 

Duda wetuje ustawę incydentalną! Co oznacza decyzja prezydenta dla wyborów 2025?

  1. Prezydent Andrzej Duda zawetował tzw. ustawę incydentalną, która miała wprowadzić nowe zasady dotyczące rozpatrywania spraw wyborczych w 2025 roku.

  2. Decyzja została ogłoszona przez szefową Kancelarii Prezydenta Małgorzatę Paprocką, która podkreśliła, że prezydent działał jako strażnik konstytucji.

  3. Ustawa zakładała, że o ważności wyborów prezydenckich miałoby orzekać 15 sędziów Sądu Najwyższego z najdłuższym stażem, zamiast Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

  4. Prezydent uzasadnił swoje weto obawami o nienaruszalność powołań sędziowskich oraz trójpodział władzy, które mogłyby zostać naruszone przez nowe przepisy.

  5. Weto oznacza, że ustawa wraca do Sejmu, gdzie może zostać odrzucona większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy posłów.

  6. Krytycy ustawy wskazywali, że zmiany mogłyby wpłynąć na niezależność sądownictwa i zwiększyć niepewność prawną wokół wyborów prezydenckich.

  7. Decyzja prezydenta wywołała mieszane reakcje – jedni chwalą go za obronę konstytucji, inni krytykują za pogłębianie chaosu prawnego.

  8. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który był inicjatorem ustawy, oskarżył prezydenta o zwiększanie niepewności prawnej w kluczowym momencie przed wyborami.

  9. Eksperci zauważają, że weto prezydenta może wpłynąć na przebieg kampanii wyborczej, szczególnie w kontekście debaty o niezależności sądów i praworządności.

  10. Sprawa ustawy incydentalnej pokazuje, jak napięta jest sytuacja polityczna w Polsce w przededniu wyborów prezydenckich.

Udostepnij.pl ➡️ Subskrybuj na YouTube

Udostepnij.pl - Dlaczego warto nas subskrybować?

Więcej…

Udostepnij.pl ➡️ na YouTube

🔴🔥 Jędraszewski wstrząsa Wawelem! Ostra homilia o Smoleńsku i Kaczyńskich rozpala emocje W 76. rocznicę urodzin braci Kaczyńskich katedra na Wawelu stała ...

Więcej…

Zobacz [Wideo] ⬇

🔴🔥 🇵🇱 Posiedzenie RBN. Nowy Szef wchodzi na salę! 🇵🇱 #RBN #Nawrocki2025

Więcej…

Ostatnio dodane ➡️ WIADOMOŚCI


Nawrocki: Bezpieczeństwo i tożsamość Polski ponad wszystko

Prezydent Karol Nawrocki w swojej dzisiejszej wypowiedzi (20 czerwca 2025) zarysował wizję silnego przywództwa, które nie ugnie się w kluczowych sprawach dla Polski. Podkreślił, że bezpieczeństwo kraju, ochrona granic oraz powstrzymanie „obcych ideologii” niszczących polskie rolnictwo i edukację to priorytety, w których nie ma miejsca na ustępstwa. Jednocześnie zadeklarował otwartość na dialog z premierem Donaldem Tuskiem w kwestiach, które mogą służyć dobru wspólnemu. Takie podejście jasno pokazuje, że Nawrocki chce być prezydentem zdecydowanym, ale nie izolowanym od współpracy z rządem.
 
Konserwatywny lider z misją obrony polskiej suwerenności
Nawrocki, jako prezydent elekt, konsekwentnie realizuje obietnice wyborcze z kampanii 2025 roku. Jego program „Plan 21” kładzie nacisk na suwerenność, bezpieczeństwo i rozwój gospodarczy. Podkreśla wagę wielkich inwestycji, takich jak Centralny Port Komunikacyjny, który widzi jako koło zamachowe polskiej gospodarki. Sprzeciwia się unijnym politykom, takim jak Zielony Ład, który uważa za zagrożenie dla polskiego rolnictwa, oraz Paktowi Migracyjnemu, stawiając na ochronę granic przed nielegalną imigracją. Wypowiedzi te trafiają do wyborców ceniących patriotyzm i tradycyjne wartości, które Nawrocki promuje pod hasłem „Pamięć, tożsamość, przyszłość”.
 
Dialog, ale na polskich warunkach
Mimo konserwatywnego tonu, Nawrocki nie zamyka drzwi do współpracy z rządem Tuska. W swojej kampanii deklarował poparcie dla niektórych propozycji Koalicji Obywatelskiej, jak kwota wolna od podatku, jeśli służą one Polakom. Jednak jego dzisiejsza wypowiedź jasno wskazuje granice: w sprawach bezpieczeństwa, granic i ochrony polskiej tożsamości nie będzie kompromisów. To podejście może zaostrzyć relacje z proeuropejskim rządem, ale jednocześnie cementuje wizerunek Nawrockiego jako prezydenta, który stawia interes Polski ponad wszystko.
Polska silna i normalna – wizja prezydenta

Wizja Nawrockiego to Polska wolna od „obcych ideologii”, które, jak twierdzi, zagrażają tradycyjnym wartościom, rolnictwu i edukacji. W Radiu Maryja podkreślał, że jego Polska to kraj „normalny”, ambitny, bez kompleksów na arenie międzynarodowej. Krytykując Zielony Ład i „ekoterror”, stawia na zrównoważony rozwój i inwestycje, takie jak energia atomowa czy rozwój technologiczny. Jego prezydentura zapowiada się jako czas twardej obrony polskich interesów, co może zyskać poparcie wśród wyborców oczekujących silnego przywódcy w niespokojnych czasach.
 
Podsumowanie
Karol Nawrocki w swojej wypowiedzi pokazuje, że chce być prezydentem, który łączy zdecydowanie z gotowością do dialogu – ale tylko na polskich warunkach. Jego konserwatywne podejście, skoncentrowane na bezpieczeństwie, suwerenności i ochronie tradycyjnych wartości, odpowiada na obawy wielu Polaków w obliczu globalnych wyzwań. Czy uda mu się zrealizować ambitną wizję „silnej Polski”? Czas pokaże, ale już teraz jego słowa budzą emocje i polaryzują opinię publiczną.

Błaszczak ostro o obecnej władzy ws. granicy:  Oni byli przeciwko zaporze

Więcej…

"Cuda" w komisjach. Tusk sięgnął na konferencji po konstytucję

Więcej…