
O krok od tragedii. Dzieci w ostatniej chwili wysiadły z płonącego autobusu
Chwile grozy przeżyli uczniowie podróżujący do szkoły w miejscowości Werblinia na Pomorzu. Autokar, którym jechali, stanął w płomieniach. Na szczęście kierowca wykazał się refleksem – gdy zauważył dym wydobywający się z silnika, natychmiast zarządził ewakuację. 40 dzieci i on sam zdążyli opuścić pojazd w ostatnim momencie. Chwilę później autobus doszczętnie spłonął.
Dramat w Werblinii! Dzieci uciekły z płonącego autobusu w ostatniej chwili
-
W miejscowości Werblinia na Pomorzu doszło do groźnego incydentu – autobus szkolny z 40 uczniami na pokładzie stanął w płomieniach.
-
Kierowca zauważył dym wydobywający się z silnika i natychmiast zarządził ewakuację, wykazując się niezwykłym refleksem i opanowaniem.
-
Wszystkie dzieci oraz kierowca zdążyli opuścić pojazd tuż przed tym, jak ogień całkowicie strawił autobus.
-
Pożar wybuchł w trakcie porannego kursu do szkoły, co mogło zakończyć się tragedią, gdyby nie szybka reakcja kierowcy.
-
Straż pożarna przybyła na miejsce zdarzenia, ale pojazd spłonął doszczętnie, zanim udało się opanować ogień.
-
Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, choć dzieci były w szoku i potrzebowały wsparcia psychologicznego.
-
Przyczyny pożaru są badane przez biegłych, którzy podejrzewają awarię techniczną w układzie silnika.
-
Rodzice uczniów wyrazili wdzięczność kierowcy za jego szybką reakcję, która uratowała życie ich dzieci.
-
Władze lokalne zapowiedziały kontrolę techniczną wszystkich autobusów szkolnych w regionie, aby zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości.
-
Incydent wywołał debatę na temat stanu technicznego pojazdów szkolnych oraz konieczności regularnych przeglądów i modernizacji floty.