Były prezydent USA uniknął najgorszego. Sąd łagodniej podszedł do sprawy zarzutów dotyczących zawyżania majątku oraz oszukania inwestorów i zrezygnował z kaucji sięgającej prawie pół miliarda dolarów. Donald Trump zapewnił, że szybko wpłaci kwotę, która także robi wrażenie.