Ciało noworodka, które odnaleziono w weekend w zamrażarce w domu na Pomorzu, miało rany kłute. . Dziecko urodziło się żywe, a jego matką była 16-latka. - Bezpośrednią przyczyną śmierci był wstrząs krwotoczny - powiedziała rzeczniczka gdańskiej prokuratury Grażyna Wawryniuk. Śledczy chcą przesłuchać nastolatkę jako podejrzaną o dokonanie zabójstwa.