To dziewiętnasty przypadek pozostawienia dziecka w Oknie Życia we Wrocławiu.
We wrocławskim Oknie Życia, we wtorek (25 kwietnia) późnym wieczorem, włączył się alarm. Okazało się, że ktoś zostawił w nim kilkumiesięcznego maluszka. Siostry boromeuszki, które sprawują pieczę nad tym Oknem Życia, szybko się nim zaopiekowały i nadały mu imię.
Czytaj dalej ➡Źródło: www.fakt.pl