W Korei Północnej zamordowano 22-letniego mężczyznę za przestępstwo polegające na słuchaniu muzyki.
Kim Dzong-un argumentuje, że hity śpiewane przez zachodnio wystylizowane młode piękności to "złośliwy rak" zatruwający umysły jego poddanych.
Czytaj dalej ➡Źródło: www.o2.pl