Im bliżej sezonu grzewczego, tym ceny węgla będą szły w górę, dlatego spóźnialscy najboleśniej odczują ten konieczny wydatek.
Już teraz za tonę opału płacimy zdecydowanie więcej, niż kilka miesięcy temu. Kwota zależy jednak m.in. od jakości surowca, co stawia klientów przed ciężkim wyborem.
Czytaj dalej ➡Źródło: goniec.pl