Minął miesiąc od tragicznego trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii. Na miejsce katastrofy wybrała się polska dziennikarka Anita Werner wraz z partnerem.
Obrazki, jakie tam zastali, zapamiętają do końca życia. 'Mediów na miejscu już nie ma. Została codzienność, strach i trauma' - relacjonuje prezenterka.
Czytaj dalej ➡Źródło: www.o2.pl