Bardzo nieprzyjemnie zakończyły się zakupy w Biedronce dla 67-letniej mieszkanki Tarnowskich Gór
(woj. śląskie). Pracownik ochrony miał zarzucić kobiecie, że chciała ukraść ze sklepu artykuły warte około 38 złotych. 67-latka tłumaczyła, że próbowała zapłacić za towar, lecz nie zadziałało urządzenie do płatności zbliżeniowych. Na miejsce wezwano policję, a zszokowana klientka została ukarana mandatem. Mundurowi w rozmowie z "Faktem" przedstawili swoją wersję wydarzeń.
Źródło: www.fakt.pl