50-letni Andrzej P. zginął od kilkudziesięciu ciosów zadanych nożem i butelką. Szok! kto okazał się katem

"Wykonuję ten zawód 30 lat i nie spotkałem się z tak brutalną zbrodnią". Andrzej zginął, bo okazał swojemu katowi serce

To była tak bestialska zbrodnia, że nawet śledczym trudno o niej mówić. 50-letni Andrzej P. zginął od kilkudziesięciu ciosów zadanych nożem i butelką w kamienicy przy ul. Wojska Polskiego w Łodzi. Chwilę wcześniej świętował Nowy Rok ze swoim znajomym Bartoszem K. (30 l.). To właśnie on okazał się katem 50-latka. Po dokonaniu krwawego mordu sprawca podpalił ciało swojej ofiary, żeby zatrzeć ślady. W czwartek (9 stycznia) przed Sądem Apelacyjnym w Łodzi zapadł prawomocny wyrok w tej sprawie. — Wykonuję ten zawód ponad 30 lat i nie spotkałem się z tak brutalną zbrodnią zabójstwa człowieka i z takim zachowaniem już po dokonaniu tej zbrodni — uzasadnił wyrok sędzia Krzysztof Eichstaedt.

 
Czytaj dalej ➡

Źródło: www.fakt.pl

Udostepnij.pl ➡️ Subskrybuj na YouTube

Udostepnij.pl - Dlaczego warto nas subskrybować?

Więcej…

Udostepnij.pl ➡️ na YouTube

🔴🔥 ZJEBY  🔥 Jaki demaskuje Tuska. Prawda wyszła na jaw! Oto co Tusk naprawdę myśli o Polakach!

Więcej…

 

Kontrowersje wokół nowej ustawy: państwo zapłaci ZUS artystom?

Więcej…

Ostatnio dodane ➡️ WIADOMOŚCI

Pierwsza rodzina pod medialnym ostrzałem

Więcej…

13-letni Krzysztof zaginął pod Częstochową. Policja prosi o pomoc

Więcej…

Niebywałe! Tusk chwali się rozwojem Polski. Tyle że nastąpił on... za czasów PiS  

Więcej…