32-latka nagle źle się poczuła. Zmarła kilka godzin później, sprawę bada prokuratura

Matka dwójki dzieci zmarła po 7 godzinach na SOR-ze.

Justyna Karaś z Dębicy zmarła po 7 godzinach w szpitalu, gdzie została przyjęta z rozpoznaniem tętniaka rozwarstwiającego tętnicy głównej. U 32-letniej kobiety nagle wystąpiły niepokojące objawy, m.in. ból w klatce piersiowej, duszności oraz zaburzenia widzenia. Pogotowie zabrało ją do szpitala na oddział ratunkowy. Kilka godzin później już nie żyła. Okoliczności śmierci mieszkanki Dębicy bada prokuratura.

Ostatnio dodane ➡️ WIADOMOŚCI DNIA

Tylko do 30 kwietnia pacjenci mogą skorzystać ze skierowania na bezpłatne badania w ramach finansowanego przez NFZ programu Profilaktyka 40 Plus.

Więcej…
Dawid Kwiatkowski nie przestaje zaskakiwać. Więcej…

Waloryzacja emerytur i rent w tym roku zaskoczy seniorów.

Więcej…

- Rozwiążemy problem upamiętnienia ofiar zbrodni wołyńskiej. (...) Nie chcę, żeby ktokolwiek w Polsce czy w Europie robił z tego warunek polityczny wsparcia dla Ukrainy w jej konfrontacji z Rosją

Więcej…

Rząd Izraela i palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas osiągnęły w Katarze porozumienie w sprawie zawieszenia broni po 15 miesiącach wojny w Strefie Gazy

Więcej…