Przed kilkoma dniami głośno zrobiło się o sprawie z Rzeszowa, gdzie ochrona Biedronki wezwała policję, bo mama trójki dzieci nie zauważyła, że w czasie zakupów jedno z nich zjadło bułkę wartą 33 grosze.
Warszawa, która przez ostatnie trzy lata zaciekle walczyła z Krakowem o miano lidera wynagrodzeń wśród metropolii, w realiach wysokiej inflacji utraciła palmę pierwszeństwa na rzecz… Katowic.